Jestem Violetta. Dziewczyna, co dziewictwo straciła jako pierwsza z klasy. Ludzie mówią, że to uruchamia pociąg seksualny i trudno wtedy żyć bez seksu. Jestem osobą, która bez dwóch zdań uważa, że to prawda, ale kiedy cnotę tracisz w wieku lat czternastu, łatwo nie jest. Miała to być przygoda na jedną noc, kiedy to mój ojciec wyjechał w podróż służbową, a ja się nudziłam. Nie myślcie, obdzwoniłam wszystkie przyjaciółki, ale kiedy potrzebowałam ich najbardziej ich przy mnie nie było. W każdym razie. Lekko podenerwowana wybrałam numer do Diego, starszego ode mnie o 3 lata chłopaka. Byliśmy tylko znajomymi dopóki nie przyszedł do mnie o 19 owego zimnego dnia. Zaczęło się od cieplutkiego kakao. Oglądaliśmy film familijny, ale Diego w pewnym momencie się on znudził. Przełączył na kanały zakodowane kodem rodzicielskim, który szybko złamał. Ja próbowałam kilka lat, acz nie udało się. Na ekranie pojawił się jakiś pornos, który spodobał się mojemu koledze. Pier prosiłam go o wyłączenie lecz po chwili zaczęłam oglądać. Podniecało mnie to. Po godzinie oglądania poprosiłam Diego o minutkę i pobiegłam do góry przebrać się. Wbiegłam do pokoju, który kiedyś należał do mojej mamy. Otworzyłam szafę, znalazłam w niej koronkowe stringi i stanik do kompletu, był dobry, ponieważ miałam dość duży biust jak na dziewczynę w moim wieku. Niedaleko leżała króciutka sukienka, którą zawsze pragnęłam założyć. Chyba wreszcie nadeszła okazja. Prezentowałam się do prawdy świetnie. Na 13 urodziny od Claudii mojej niby przyjaciółki dostałam pończochy. Rok temu wydawały mi się głupim prezentem, ale teraz doceniłam go i chętnie włożyłam. Wyszłam z pokoju i odwróciłam się i zmierzałam ku schodów. Nagle poczułam czyjeś ręce na tali.- Wyglądasz cudownie kotku, chyba pomyśleliśmy o tym samym - szepnął mi do ucha. Obróciłam się do niego. Był w samych bokserkach. Brutalnie mnie pocałował, co mi się spodobało. Zarzuciłam na niego nogi, a on zaniósł mnie do sypialni mojego taty. Rzucił mnie na łóżko, gdzie zaraz wylądował obok mnie zdjął ze mnie sukienkę, a następnie biustonosz. Na chwile zostawił majteczki. Złapał moją pierś, co wydawało mi się przyjemne. Zachichotałam. Wsadziłam rękę po kołdrę i zaczęłam tykać jego przyrodzenia. Dorodna wielkość, zresztą do dziś największy jakiego widziałam. Lekko pociągałam, szarpałam i macałam. Sprawiało mu to przyjemność. Sięgnął do mojej cipuszki i zaczął ją pieścić. - Jesteś już mokra?- zapytał. Twierdząco pokiwałam głową, a on ściągnął moje stringi i swoje bokserki. Położyłam się bliżej niego, a on wziął swojego penisa i powoli wchodził we mnie. Jęczałam. Podobało mi się bardzo, pomimo lekkiego bólu. Diego chwile nim poruszał poczym go wyjął. Następnie wsadził palce do mojej pochwy i nimi kręcił. Znów jęczałam z podniecenia. Chwile później dostałam orgazmu. Diego spytał czy możemy zrobić coś czego nigdy nie próbował. Ogólnie zastanawiałabym się, ale on był taki delikatny i czuły, chciał żebym miała wspaniały pierwszy raz, więc bez wahania zgodziłam się. Na jego polecenie wypięłam dupcie. On ją chwile pomasował, poczym wsadził do niej zmoczone śliną palce, aby potem włożyć do niej penisa. Bolało, ale było przyjemne. Diego został u mnie na noc. Po tym dniu bzykaliśmy się jeszcze kilka razy, ale zabezpieczając się. Pokochałam go, ale on musiał wyjechać. Wtedy chodziłam już do Studio On Beat i dzięki moim prawdziwym przyjaciółkom pozbierałam się. Od czasu Diegusia miałam wiele romansów, zaliczyłam wielu przystojniaków jednak nikogo nie pokochałam tak jak kochałam Diego. Czy to się zmieni?
****
Pisałam ( o niebo) lepsze prologi, ale... No właśnie jest to ,,ale''
To mój pierwszy blog, na którym pisze treści +18, więc proszę
o wyrozumiałość i brak hejtów. Miło by było zobaczyć jakieś komy :)
